Tynki
WITAM WSZYSTKICH
Dawno nic nie pisałam niestety kiepski zbieg okoliczności telefon popsuty na gwarancji, laptop również i co za tym idzie brak możliwości swobodnego korzystania z internetu... Poza tym trochę pourlopowaliśmy sobie. A chwilę przed urlopem zakończyli właśnie u nas tynki, efekt bardzo zadowalający. Tynki tradycyjne cementowo -wapienne, twarde, wygłuszają dobrze pomieszczenia i są trwałe. Na to przyjdzie oczywiście gładź gipsowa, ale to dopiero kiedy będą już zrobione skosy. Ekipie sprawnie poszło, w kilka dni była zakończona praca, z przerwą niestety z powodu braku prądu. Podczas odbioru prac nie obyło się poprawek, posprawdzaliśmy czy ściany są proste, na poddaszu należało parę niedociągnięć poprawić, ale bez problemu szybko panowie ogarneli to. Kiedy po urlopie odwiedziłam budowę tynki były już wysuszone ładnie.


Mamy juz skrzynkę z prądem, ale własnego prądu jeszcze nie. Co się okazuje musi sobie jakieś 2 miesiące postać urzędowo... Ale na szczęście prąd ciągniemy od wuja, który mieszka dwie działki dalej.
Wczoraj korzystając z urlopu męża byliśmy oglądać i wycenić drzwi zewnętrzne i przy okazji również wewnętrzne. Mamy na oku firmy KMT i wikęd są to drzwi stalowe interesuje nas grubość 75 mm Wskaźnik ud 1,1 z szybą różnica cenowa 400 zł gdzie wikęd jest drożdży. O firmie KMT nie słyszałam żadnych opinii, a o w.. dość dużo można znaleźć w internecie pozytywów.
Drzwi wewnętrzne dre mamy na oku kilka modeli, ale z tym nie ma co się spieszyć.