dach cd. itd
Trochę mnie tu nie było... niestety mało czasu, dużo na głowie. Mąż jak nie w pracy to na budowie. Nikt nie mówił, że będzie lekko trzeba przetrwać..
No więc co się dzieje.. dużo..:)
W sprawie wykończenia kominów nastąpiła zmiana dotycząca wykończenia.
Miała być cegła klinkierowa, a są płytki klinkierowe tzn tak zwane połówki cegieł.
Powodem tego były zasięgnięte opinie. Cegła podobno mogła by za bardzo obciążyć komin i mógł by się uginać. Owe płytki zakładał nam pracownik z ekipy murarzy, ale nie był to dobry pomysł niestety trochę zbąbał sprawę, krzywo... to tylni komin, nic już z tym nie zrobimy, na szczęście nie rzuca się w oczy...
Wyszło na to, że Pan zaniemógł i nie dokończył pracy chyba na szczęcie. Znajomy płytkarz dokończył to za niego, zdecydowanie lepiej.
Przez opóźnienia z kominem nadal dach nie jest wykończony.. ale miejmy nadzieję, że jutro już będzie.
Okna już dotarły i są wstawione, zajeli się tym mąż z moim bratem. Brat zajmuje się tym właściwie zawodowo , mężuś też ma doświadczenie i zrobili to jak na mój gust zawodowo. Efekt bardzo mi się podoba, a wam?
Okna zostały zamontowane na kotwach częściowo wysunięte poza mur, do tego pianka montażowa i taśma para przepuszczalna na razie wewnętrzna, w późniejszym czasie również zewnętrzna. Profil mają naprawdę gruby, wszystkie klamki na klucz, okno w kuchni i jadalni fix nieotwieralne wyglądają elegancko. ROBOTA NA MEDAL
Idziemy za ciosem i korzystamy z wolnego czasu w ten długi weekend i zaczynami prądy. Rozkład gniazdek jak się okazało to nie taka łatwa sprawa.. Mając surowe ściany trudno przewidzieć gdzie się przydadzą. Przyznam się, że podglądając innych blogowiczów mam już parę nowych perspektyw takich jak np. przewody przy schodach do oświetlenia. Najgorzej jest rozplanować kuchnie, tu też dostaliśmy fajną podpowiedź od doświadczonego znajomego, że warto już porobić projekty kuchni aby mieć pogląd co gdzie jak, wtedy mnie ominie się potrzebnych gniazd. Przy prądach też działamy na własną rękę tzn przy rozłożeniu przewodów ,podłączeniem zajmie się fachowiec.
to dopiero początek...
a tu dachowe okno na klatce schodowej